Każdy kryje w sobie mały skarb i każdy może się zagubić. Dostrzegając jego dobro, możemy odmienić jego życie. Tak właśnie zrobił Człowiek z La Manchy, który zwał się Don Kichotem. "Szaleniec" udawał rycerza, przestrzegając praw rycerskich, odmienił wielu ludzi i pokazał im Nową Drogę: szacunku dla każdego, patrzenia na życie z wielu perspektyw, dostrzegania dobra we wszystkim, a zwłaszcza w innym człowieku

Karolina Sitarz (nadal pod wrażeniem spektaklu w Teatrze Muzycznym w Poznaniu)

Komentarze