Teatr Nowy w Poznaniu mieści się przy
ulicy Dąbrowskiego i dysponuje trzema salami (dwie z nich ukryły się w bajecznej scenerii Zaułka Krystyny Feldman). Nie boi się w spektaklach zawierać treści, odnoszących się do problemów społeczeństwa dzisiejszych czasów. Niełatwo go ominąć, mimo że usytuowany został w rzędzie kamienic. Jednak z daleka można dojrzeć napis "TEATR NOWY", a na chodniku stoi skrzyneczka z programami w charakterystycznym żółtym kolorze.
Patronuje mu Tadeusz Łomnicki - niezwykły aktor, który zmarł na scenie podczas próby "Króla Leara" Szekspira w lutym 1992 roku, wypowiadając słowa" "Więc jakieś życie świta przede mną. Dalej, łapmy je, pędźmy za nim, biegiem".
Dyrektorem tego miejsca jest Piotr Kruszczyński.
Jako klasa mamy szczęście - zostaliśmy objęci patronatem Teatru Nowego, aktorka z jego zespołu, pani Małgorzata Łodej-Stachowiak (ostatnio mogliście ją oglądać w świetnej sztuce Agaty Dudy-Gracz, "Ostatnie wesele we wsi Kamyk) uczy nas sztuki rozumienia teatru.
Zanotujcie w kalendarzach datę 12 czerwca - wówczas nasza premiera spektaklu "Ja nie ja". Zamieszczamy zdjęcie z próby.
A Teatr najserdeczniej pozdrawiamy! Szczególnie Naszą Wspaniałą Mentorkę!
Patronuje mu Tadeusz Łomnicki - niezwykły aktor, który zmarł na scenie podczas próby "Króla Leara" Szekspira w lutym 1992 roku, wypowiadając słowa" "Więc jakieś życie świta przede mną. Dalej, łapmy je, pędźmy za nim, biegiem".
Dyrektorem tego miejsca jest Piotr Kruszczyński.
Jako klasa mamy szczęście - zostaliśmy objęci patronatem Teatru Nowego, aktorka z jego zespołu, pani Małgorzata Łodej-Stachowiak (ostatnio mogliście ją oglądać w świetnej sztuce Agaty Dudy-Gracz, "Ostatnie wesele we wsi Kamyk) uczy nas sztuki rozumienia teatru.
Zanotujcie w kalendarzach datę 12 czerwca - wówczas nasza premiera spektaklu "Ja nie ja". Zamieszczamy zdjęcie z próby.
Karolina Sitarz




Komentarze
Prześlij komentarz